POKUSY A WZROST
"Błogosławiony mąż, który oprze się pokusie: gdy zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. Kto doznaje pokusy, niech nie mówi: Bóg bowiem ani nie podlega pokusie do zła, ani też nikogo nie kusi. To własna pożądliwość wystawia każdego na pokusę i nęci. Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrzeje, przynosi śmierć".(Jk. 1, 12-15)
Każda pokusa jest okazją do czynienia dobra.
Na drodze do duchowej dojrzałości pokusa może stać się stopniem wiodącym wzwyż, a nie głazem, o który się potykamy. Dzieje się tak wtedy, gdy uświadomimy sobie, że jest ona okazją zarówno do zrobienia czegoś dobrego jak i złego. Pokusa umożliwia po prostu dokonanie jakiegoś wyboru. Podczas gdy pokusy są główną bronią szatana służącą do niszczenia nas, Bóg chce używać ich do naszego rozwoju. Zawsze,kiedy decydujesz się na czyn dobry, a nie zły,twój charakter upodabnia się do charakteru Chrystusa.
By to zrozumieć, musisz najpierw określić cechy charakteru Jezusa.
Jednym z najbardziej zwięzłych opisów Jego charakteru jest ' owoc Ducha ' : 'Kiedy Duch Święty kieruje naszym życiem, to wytwarza w nas taki owoc, jak miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, i opanowanie.
Tych dziewięć cech owocu Ducha Świętego stanowi rozszerzenie Największego Przykazania Miłości i wspaniały opis Jezusa Chrystusa.
Jezus jest doskonałą miłością, radością, pokojem, cierpliwością i wszystkimi innymi cechami owocu Ducha Świętego, jakie mogą uosabiać człowieka. Mieć owoc Ducha Świętego, oznacza być takim, jak Chrystus.
Jak zatem Duch Święty wytwarza tych dziewięć cech w naszym życiu? Czy dokonuje tego natychmiast? Czy zbudzisz się pewnego ranka i zauważysz, że wszystkie te cechy nagle się w tobie wykształciły? Nie, owoc zawsze dojrzewa powoli.
Bóg wspomaga rozwój owocu Ducha Świętego w naszym życiu, dopuszczając sytuacje, w których jesteśmy kuszeni do wyrażania zupełnie innych cech niż te, które charakteryzują Jego owoc. Kształtowanie charakteru zawsze wiąże się z dokonywaniem wyborów, a pokusy nas przed nim stawiają.
Przykładem może być fakt, że Bóg uczy nas kochać poprzez to, że stawia w naszym otoczeniu niezbyt miłych ludzi. Nie wykazujemy się charakterem, gdy kochamy ludzi sympatycznych i kochających nas. Bóg uczy nas prawdziwej radości, gdy jesteśmy przygnębieni i zwracamy się z tym do Niego.
Bóg daje nam prawdziwy pokój nie poprzez spełnianie naszych życzeń, ale przez dopuszczanie w naszym życiu okresów chaosu i zagubienia. nietrudno odczuwać wewnętrzny pokój, gdy obserwujemy piękny zachód słońca lub wypoczywamy na wakacjach. Prawdziwego pokoju uczymy się, decydując się ufać Bogu w okolicznościach, w których jesteśmy kuszeni do zamartwiania się i obaw.
Podobnie jest z cierpliwością. Nabywamy ją poprzez okoliczności, w których jesteśmy zmuszeni do czekania, kuszeni do gniewania się i okazywania niezadowolenia.
Bóg używa sytuacji będących prawdziwym wyzwaniem dla owocu Ducha Świętego, by dać nam możliwość wyboru. Nikt nie może twierdzić, że jest dobrym człowiekiem, jeśli nigdy nie był kuszony do czynienia zła.
Nikt nie może twierdzić, że jest wierny, jeśli nigdy nie miał sposobności, by okazać się niewiernym.
Uczciwość kształtuje się poprzez zwalczanie pokusy bycia nieuczciwym; pokora wzrasta, gdy rezygnujemy z dumy, a wytrwałość rozwija się w nas zawsze wtedy, gdy pokonujemy pokusę poddania się. Za każdym razem, kiedy odpieramy jakąś pokusę, stajemy się bardziej podobni di Jezusa.
JAK DZIAŁA POKUSA?
Świadomość, że działanie szatana jest zupełnie przewidywalne, może nam być bardzo pomocna. On używa zawsze tej samej strategii i przestarzałych chwytów, stosowanych od momentu stworzenia człowieka. Każda z pokus działa według tego samego schematu. Z Biblii dowiadujemy się, że kuszenie odbywa się w czterech fazach i szatan praktykował to zarówno na Adamie i Ewie, jak i a Jezusie.
W pierwszej fazie szatan znajdzie w nas określone pragnienie.
Może to być grzeszne w swej naturze, tak jak żądza zemsty czy chęć panowania nad innymi albo zupełnie przyzwoite i normalne, jak pragnienie bycia kochanym i cenionym czy pragnienie odczuwania przyjemności. Pokusa ujawnia się wtedy, gdy szatan sugeruje ci(w myślach), abyś poddał się złym żądzom albo zaspokoił pozytywne pragnienia w niewłaściwy sposób lub w nieodpowiednim czasie. Zawsze bądz ostrożny, gdy ogarnia cię ochota, by zrobić coś w najłatwiejszy sposób, czyli pójść na tak zwane ' skróty'. To właśnie może być pokusa. Szatan szepcze:' Zasługujesz na to!Powinieneś to mieć już teraz! To będzie wspaniałe...Zapewni ci wygodne życie...Sprawi, że świetnie się poczujesz!'.
Nam się wydaje, że pokusy są wokół nas, ale Bóg mówi, że one powstają w nas samych. Jeśli nie powstało w tobie określone pragnienie czy żądza, to odpowiednia do nich pokusa może na ciebie nie działać.
Pokusa zawsze ma swój początek w twoim umyśle, a nie w okolicznościach.. Jezus powiedział' To właśnie we wnętrzu, w jego sercu, rodzą się złe myśli, pożądania, kradzieże, morderstwa, cudzołóstwa, a także chciwość, podłość, oszustwo, nieprzyzwoitość, zazdrość, oszczerstwo, zarozumiałość i wszelka głupota. Te wszystkie brudy pochodzą z ludzkiego wnętrza'. Św. Jakub powiada, że ' jest w nas cała armia złych pragnień'.
Druga faza kuszenia to wzbudzanie wątpliwości
Szatan chce, byś zwątpił w to, co Bóg mówi o grzechu. 'Czy to naprawdę coś złego? Czy Bóg rzeczywiście powiedział, żebym tego nie robił/ Czy Bóg nie ustanowił tego zakazu dla kogoś innego albo na inny czas? Czy Bóg nie chce, abym był szczęśliwy?'. Biblia przestrzega ' Miejcie się a baczności! ie pozwólcie, by złe myśli czy pokusy spowodowały, że ktoś z was odwróci się od żywego Boga'.
Trzecia faza kuszenia to zwiedzenie.
Szatan nie potrafi mówić prawdy i nazwany jest ojcem kłamstwa.. Wszystko, co mówi, jest fałszywe albo tylko częściowo prawdziwe. Szatan oferuje ci swoje kłamstwa, byś zastąpił nimi to, co Bóg powiedział już w swoim Słowie.
Szatan mówi: ' Na pewno nie umrzesz. Będziesz mądrzejszy od Boga. Zaręczam, że to ci się uda. Nikt się nigdy o tym nie dowie. To rozwiąże twój problem. Poza tym, wszyscy tak robią. To tylko niewiele znaczący grzech" Jednak mały grzech jest jak wczesny okres ciąży- na początku jej nie widać, ale póżniej nie można jej już ukryć.
Czwarta faza kuszenia to nieposłuszeństwo.
W końcu zaczynasz działać zgodnie z myślami. które pielęgnowałeś w umyśle. To, co zrodziło się jako myśl czy pomysł, zamienia się w postępowanie. Zaczynasz ulegać wszystkiemu, co przyciąga twoją uwagę. Wierzysz już w kłamstwa szatana i wpadasz w pułapkę, przed którą ostrzega apostoł Jakub: 'Ulegamy pokusie, gdy ona nas zwabi i wpadamy w pułapkę naszych pragnień i złych myśli. Te pragnienia i myśli rodzą złe czyny, a te z kolei pociągają za sobą śmierć'.
POKONYWANIE POKUS
Zrozumienie tego, jak działają pokusy, jest samo w sobie pożyteczne, jednak by je skutecznie zwalczać, musisz podjąć konkretne działania.
Nie dawaj się zawstydzać. Wielu chrześcijan jest przerażonych samym faktem posiadania grzesznych myśli i ma głębokie poczucie winy, że nie są wolni od pokus. Po prostu wstydzą się, że są kuszeni. To, wynika z niezrozumienia, czym jest jest dojrzałość. Nigdy nie będziesz w stanie uodpornić się na wszelkie pokusy.
W pewnym sensie możemy uważać pokusy za komplementy pod naszym adresem. Szatan nie musi kusić tych, którzy już wypełniają jego złą wolę- oni już do niego należą.
Kuszenie jest oznaką tego, że szatan nas nienawidzi , a nie symptomem naszej słabości czy zamiłowania do rzeczy ziemskich. Jest to też elementem naszego człowieczeństwa i życia w upadłym świecie. Nie powinno nas to zaskakiwać, szokować czy zniechęcać. Musimy być świadomi nieuchronności pokus- nigdy nie będziemy w stanie całkowicie ich uniknąć.
Bycie kuszonym to nie grzech. Jezus był poddawany pokusom, ale nigdy nie zgrzeszył. Pokusa staje się grzechem, kiedy jej ulegamy. Nie jesteś w stanie powstrzymać diabła od poddawania ci złych myśli, ale możesz podjąć decyzję, by ich do siebie nie dopuszczać i według nich nie postępować.
Wielu ludzi nie dostrzega różnicy między fizycznym pociągiem do jakiejś osoby a seksualnym pobudzeniem i pożądaniem. Te rzeczy nie są tożsame Odczuwanie fizycznego zafascynowania i seksualne pobudzenie to naturalne i spontaniczne reakcje na piękno, które wszczepił w nas Bóg. Jednak pożądanie to świadomy akt naszej woli. Pożądanie jest decyzją, by popełnić w naszym umyśle to, co chcielibyśmy uczynić z naszym ciałem. Możemy czuć do osoby płci przeciwnej ficyczny pociąg czy nawet być pobudzonymi seksualnie, ale nie grzeszymy, ponieważ nie wybieramy pożądania. Wielu ludzi, zwłaszcza chrześcijan płci męskiej, ma poczucie winy z powodu działania darowanych im przez Boga hormonów. Gdy odruchowo zwrócą uwagę na atrakcyjnie wyglądającą kobietę, to wyrzucają sobie pożądanie, czując wstyd i potępiając siebie. Jednak pociąg do kogoś nie jest pożądaniem, dopóki nie zaczniemy nad nim medytować i rozkoszować się nim.
W rzeczywistości, im bardziej wzrastasz w wierze, tym częściej szatan będzie cię kusił. W momencie, gdy stałeś się Bożym dzieckiem, szatan tak jak zawodowy zabójca ' przyjął na ciebie zlecenie'. Jesteś celem jego ataku, a on spiskuje, by cię zniszczyć.
Niekiedy, gdy się modlisz, szatan podsuwa ci dziwne lub złe myśli po to, abyś poczuł się zagubiony i zawstydzony. nie niepokój się tym i nie dawaj się temu zawstydzić, ale bądz świadomy, że szatan obawia się twoich modlitw i zrobi wszystko, byś się nie modlił. Zamiast winić się, że przyszło ci na myśl coś, co uważasz za złe, traktuj to jako próbę zdezorientowania cię ze strony szatana i natychmiast skup się na Bogu.
Rozpoznawaj wzorzec, według którego jesteś kuszony i bądz na to przygotowany.
Są sytuacje, które czynią nas bardziej podatnymi na pokusy niż innych. Niektóre okoliczności sprawiają, że potykasz się nieomal natychmiast, podczas gdy inne praktycznie nie mają na ciebie wpływu. Spytaj siebie samego, kiedy jesteś najbardziej kuszony. Którego dnia tygodnia? O jakiej porze dnia? Spytaj, gdzie jesteś najbardziej kuszony. W pracy? W domu? U znajomych? Zadaj sobie pytanie, kto jest z tobą, gdy jesteś kuszony. Przyjaciele? Współpracownicy? Obcy tłum? Jesteś sam? Pokusy napotykasz także wtedy, gdy jesteś zmęczony, samotny, znudzony, przygnębiony lub zestresowany. Zapytaj też, jak się czujesz w momencie kuszenia. Może to nastąpić, gdy masz poczucie krzywdy, odczuwasz gniew lub przygnębienie, a też po odniesieniu wielkiego sukcesu czy po wzniosłym duchowym przeżyciu.
Zwracaj się do Boga o pomoc.
Niebo posiada całodobowe, nieprzerwane połączenie z chrześcijanami na ziemi. Bóg chce, byś prosił Go o pomoc w pokonywaniu pokus. On powiedział ' Wzywajcie mnie w czasach kłopotów. Ja was uratuję, a wy oddacie Mi chwałę' Taka modlitwa przypomina kuchenkę mikrofalową, gdyż jest szybka i konkretna. Na pomoc SOS Alarm Gdy atakuje nas pokusa, nie mamy czasu na długie rozmowy z Bogiem, więc po prostu do Niego wołamy.Jezus rozumie naszą walkę. On napotykał takie same pokusy jak my.
Jeśli Bóg czeka, aż zwrócimy się do Niego o pomoc w czasie pokusy, to dlaczego nie mielibyśmy prosić Go o nią częściej . Szczerze mówiąc, niekiedy nie chcemy przyjmować pomocy. Chcemy natomiast poddać się pokusie, nawet jeśli zdajemy sobie sprawę, że to zła decyzja. Wydaje nam się wtedy, że wiemy lepiej niż Bóg, co jest dla nas dobre, a co nam nie służy.
Boża miłość jest nieprzemijająca, a Jego cierpliwość wieczna. Gdybyś potrzebował wołać do Boga nawet sto razy dziennie, by pokonać jakąś pokusę, On nadal będzie chętny obdarzyć cię miłosierdziem i łaską, zatem przychodz do Niego bez wahania. Proś Go o moc do czynienia właściwych rzeczy, a następnie oczekuj, że ją otrzymasz.
Pokusy utrzymują nas w zależności od Boga. Tak jak korzenie wzmacniają się, gdy wiejący wiatr pochyla drzewo, tak i my, opierając się pokusie, stajemy się bardziej podobni do Jezusa.
============================================================================
Pytanie do rozważania
Jaką cechę charakteru Chrystusa mogę w sobie wykształcić wtedy, gdy zwalczam pokusę, która atakuje mnie najczęściej?