TRANSFORMACJA PRZEZ PRAWDĘ
By żyć, ludzie potrzebują czegoś więcej niż pożywienia; muszą się żywić każdym Bożym słowem.
Boże, pełne łaski Słowo może was uczynić tym, czym Bóg chce, byście się stali i dać wam wszystko, czego moglibyście potrzebować.
Prawda nas przemienia.
Wzrost duchowy jest procesem zastępowania fałszu prawdą. Jezus modlił się; ' Uświęć ich swoją prawdą, twoje słowo jest prawdą' Uświęcenie wymaga objawienia. Duch Boży używa Słowa Bożego, by zmieniać nas na obraz Syna Bożego. By stać się takim jak On, musimy wypełnić nasze życie Jego Słowem. " Poprzez Słowo jesteśmy uformowani i przygotowani do zada, jakie wyznaczył nam Bóg.
Słowo Boże różni się od każdego innego słowa- Jest żywe. Jezus powiedział ' Słowa, które wam głoszę, są duchem i życiem '
Gdy Bóg przemawia, rzeczy się zmieniają. Wszystko, co nas otacza, istnieje dlatego, że Bóg stworzył to poprzez swoje Słowo. On wszystko powołał do istnienia. Bez Bożego Słowa nikt z nas by się nie urodził. " Bóg postanowił dać nam życie poprzez słowo prawdy, abyśmy mogli być najważniejsi ze wszystkiego co stworzył'. Słowo Boże inicjuje życie, wzbudza wiarę, przeobraża, budzi lęk w diable, dokonuje cudów, uzdrawia rany, kształtuje charakter, zmienia okoliczności, budzi radość, pokonuje wrogość, pomaga odpierać pokusy, daje nadzieję, uwalnia moc, oczyszcza umysły, powołuje rzeczy do istnienia i gwarantuje nam wieczną przyszłość.
Nie da się żyć bez Bożego Słowa! Nigdy nie sądzmy, że to Słowo nam się należy. Traktujemy je jako rzecz tak elementarną dla naszego życia jak pożywienie. Hiob powiedział " Słowa Jego ust ceniłem sobie bardziej niż codzienny chleb'
Słowo Boże jest duchowym pożywieniem, które musimy przyjmować, by realizować cel, dla którego żyjemy.
TRWANIE W SŁOWIE BOŻYM
W dzisiejszych czasach drukuje się więcej Biblii niż kiedykolwiek, ale Biblia pozostawiona nietkniętą na półce z książkami nie ma żadnej wartości. Miliony wierzących zostało dotkniętych duchową anoreksją i wyniszczają się z powodu duchowego niedożywienia. Aby być zdrowym uczniem Jezusa, karmienie się Słowem Bożym należy traktować jako priorytet. Jezus nazywa to trwaniem w Jego Słowie i mówi; Jeśli wytrwacie w moim Słowie, wtedy rzeczywiście będziecie moimi uczniami'. Codzienne trwanie w Słowie Bożym wiąże się z trzema ważnymi decyzjami i wynikającymi z nich działaniami. Musisz zaakceptować jego autorytet.
Pismo Święte musi stać się podstawową normą twojego życia - kompasem, który wskazuje kierunek, zbiorem porad, z których korzystasz, chcąc podejmować mądre decyzje orza wzorcem, za pomocą którego wszystko oceniasz. Biblia zawsze powinna stanowić pierwsze i ostatnie słowo w twoim życiu.
Wiele problemów wynika z tego, że nasze codzienne wybory opieramy na niemiarodajnych autorytetach; trendach kulturowych(' przecież każdy to robi'), tradycji(' zawsze tak się robiło'), rozumie('to brzmi sensownie') albo uczuciach(' to wydaje się dobre'). jednak wszystkie te trzy kryteria skażone są upadkiem człowieka.
Potrzeba nam doskonałej, niezawodnej normy, która nigdy nie skieruje nas w niewłaściwym kierunku. Tylko Słowo Boże odpowiada tym wymaganiom. Każde słowo Boże jest prawdziwe, a Św. Paweł wyjaśnia' Wszystko zawarte w Piśmie Swiętym jest Bożym Słowem. W całości jest przydatne do nauki, pomaga ludziom w ich codziennych sprawach, poucza ich i pokazuje, jak żyć'.
Musisz przyswajać Jego prawdę
Nie wystarczy tylko Biblii wierzyć, trzeba jeszcze wypełniać nią umysł, tak aby Duch Święty mógł cię przemieniać poprzez zawartą w niej Prawdę. Istnieje pięć czynności, które to umożliwiają. Otóż Prawdę należy; przyjąć, czytać, studiować, zapamiętywać i rozważać.
Po pierwsze, przyjmuj z otwartością Boże Słowo, kiedy go słuchasz.
Przypowieść o siewcy pokazuje, jak nasza wrażliwość na Słowo Boże decyduje o tym, czy zakorzeni się ono w naszym życiu i czy wyda owoc.
Jezus wymienił trzy postawy ludzkie utrudniające przyjęcie Słowa Bożego; Zamknięty umysł(nieurodzajna, sucha gleba), płytkość myślenia(bardzo cienka warstwa gleby), oraz rozproszony umysł(gleba zachwaszczona), po czym powiedział' Zastanówcie się więc, czy uważnie słuchacie;.
Zawsze, gdy wydaje nam się, że nie wzięliśmy nic z kazania, powinniśmy przyjrzeć się swojej postawie, a zwłaszcza temu, czy przeszkodą nie jest pycha.
Bóg może do nas przemówić nawet przez najbardziej nudnego kapłana, o ile wykazujemy pokorę i chęć uczenia się. " W duchu pokory przyjmyjcie i zapraszajcie do waszego życia Słowo, które zaszczepione i zakorzenione w sercach, ma moc zbawić wasze dusze'.
Po drugie, przez prawie dwa tysiące lat historii Kościoła tylko księża mieli prawo osobiście czytać Biblię, ale teraz mamy do niej dostęp wszyscy, kto tylko zechce. Pomimo to wielu sięga po gazetę niż po Biblię. Nic dziwnego, że nie wzrastają. Potrafimy przez wiele godzin oglądać telewizję, a potem przez trzy minuty czytać Biblię i spodziewamy się, że pojawi sięu nas duchowy wzrost. Jeśli każdego dnia okroisz czas z oglądania telewizji o pół godziny i zamiast tego oddasz się studiowaniu Biblii, to w ciagu roku będziesz miał okazję przeczytać Biblię dwukrotnie.
Codzienna lektura sprawi, że będziesz znajdował się w zasięgu Bożego głosu.
Po trzecie, badanie lub studiowanie Biblii jest kolejnym praktycznym sposobem trwania w słowie. Studiowanie Biblii tym różni sie od czytania, że towarzyszą mu dwie dodatkowe czynności; zadawanie pytań na podstawie tekstu i zapisywanie spostrzeżeń.
Czwartym elementem trwania w Słowie Bożym jest zapamiętywanie go. Zdolność zapamiętywania jest Bożym darem. Jeśli Słowo Boże jest dla ciebie ważne, to zrobisz wszystko, aby je zapamiętać. Zapamiętywanie wersetów biblijnych daje wprost nieocenione korzyści. Pomaga odpierać pokusy, podejmować mądre decyzje, radzić sobie ze stresem, budować zaufanie, udzielać dobrych rad i dzielić się z innymi swoją wiarą. Pamięć jak mięśnie. Im więcej ich używasz, tym stają się silniejsze, a zatem im więcej posługujesz się pamięcią, tym łatwiej ci zapamiętywać fragmenty Pisma.
Piątym elementem trwania w Słowie Bożym jest rozważanie go, ( medytacja) Wymaga ona sporego wysiłku. Wybieramy jakiś werset i rozważamy go w swoim umyśle.
Zastanawianie się nad Bożą prawdą jest kluczem do otrzymywania odpowiedzi na modlitwy i sekretem udanego życia.
Musisz stosować w życiu Boże zasady.
Przyjmowanie, czytanie, uczenie się na pamięć i rozważanie Bożego Słowa są bezcelowe, jeśli nie mają przełożenia na codzienne praktyczne życie. Musisz być wykonawcą Słowa. To najtrudniejsza część chrześcijańskiego życia, ponieważ szatan zwalcza takie działania szczególnie zajadle. Nie przeszkadza mu, że regularnie uczestniczysz w spotkaniach grupy , jeśli nic nie robisz z tym, czego się tam dowiadujesz.
Zwodzimy samych siebie, jeśli wydaje nam się, że ponieważ słuchamy, czytamy czy studiujemy Bożą prawdę, to też zgodnie z nią żyjemy. w rzeczywistości, możemy być tak pochłonięci udziałem w rekolekcjach czy spotkaniach, że nie znajdujemy czasu na wprowadzanie w czyn tego, czego się nauczyliśmy. Studiowanie Pisma Swiętego staje się bezprzedmiotowe, jeśli nie zamierzamy wprowadzać w życie biblijnych prawd.
Innym powodem, dla którego unikamy stosowania Bożej prawdy w życiu, jest obawa, że będzie to zbyt trudne, a nawet bolesne. Prawda nas wyzwoli, ale najpierw ujawni nasz żałosny stan! Boże Słowo demaskuje nasze motywy, wskazuje nasze błędy, karci nas za grzechy i wymaga od nas zmian. Człowiek w swej naturze wzbrania się przed zmianami, dlatego wprowadzanie Słowa Bożego w czyn jest działaniem trudnym. Z tego powodu dobrze jest rozmawiać o tych trudnościach z innymi chrześcijanami.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pytanie do rozważania
O czym Bóg powiedział mi już w swoim Słowie, ale nie zacząłem tego jeszcze praktykować?